Samoświadomość, samoobserwacja, odpowiedzialność za swoje wybory. Ciągłe balansowanie by zachować delikatną równowagę. Ustawiczna czujność i ustawiczna praca. Korzystanie z własnej inteligencji – nikt nie mówił, że będzie łatwo 😉
I piękna podróż w głąb siebie.
To pierwsze, co przychodzi mi do głowy, kiedy pomyślę o ajurwedzie.