Kiedy wracałam ze szkoły, Mama pytała mnie zawsze, co mnie miłego tego dnia spotkało. Kiedy ma się naście lat, właśnie wróciło się z lekcji i ma się przed sobą kolejnych kilka godzin siedzenia i zakuwania rzeczy, które człowieka za grosz nie interesują, często ciężko coś odpowiedzieć. Żeby jednak Mamy nie zbywać, wysilałam się i coś w końcu przychodziło. A wtedy robiło mi się raźniej.
Czytaj dalej „Jesienne przyjemności”Wiosenne przyjemności
Wiosna to przyjemność sama w sobie. Coraz dłuższy dzień, świeże zielone listki, zapach ziemi i możliwość schowania do szafy wielkich buciorów i mało dodającego urody puchowego płaszcza na parę dobrych miesięcy. Czegóż chcieć więcej?!
A jednak, żeby zachować ciągłość tego przyjemnego cyklu, przywołam dziś, jak zwykle 3 towarzyszące mi obecnie przyjemności.
Czytaj dalej „Wiosenne przyjemności”Zimowe przyjemności
Psychologowie biją na alarm, koronawirusowa rzeczywistość daje nam się we znaki już od wielu długich miesięcy, a teraz jeszcze na dodatek tkwimy w zimowym okresie, który do najlepiej nastrajających nie należy. Co poradzić?
Wierzyć w szybkie nadejście wiosny i wspomagać się małymi przyjemnościami.
Czytaj dalej „Zimowe przyjemności”Ajurweda i joga a złość
Wydaje mi się, że wewnętrzny, permanentny „wkurw”, za przeproszeniem, to cecha narodowa Polaków. Jest to najbardziej widoczne, kiedy skontrastuje się z doświadczeniem mijania na ulicy uśmiechniętych ludzi za granicą. Spróbuj uśmiechnąć się do kogoś nieznajomego w Polsce! Najprawdopodobniej zostaniesz sklasyfikowany jako osoba niepoczytalna, tudzież lekkich obyczajów.
Czytaj dalej „Ajurweda i joga a złość”Jesienne przyjemności
Jesień, jak żadna inna pora roku, wpływa na mój nastrój. I wpływa nie najlepiej. Dlatego właśnie dziś o małych przyjemnościach, ułatwiaczach życia i poprawiaczach humoru na jesienną szarugę.
Czytaj dalej „Jesienne przyjemności”Nie przeszkadzać!
Nie pomoże Ci ani lekarz, ani nawet Pani magister z osiedlowej apteki, o ile nie zechcesz pomóc sobie sam, a możesz. Tak w jednym zdaniu można streścić 324 strony książki Deepaka Chopry i Rudolpha E. Tanziego Uzdrów sam siebie.
Gwiezdny pył w procesie ustawicznej przemiany i jak o niego zadbać
Ani jedna komórka, z którą się urodziliśmy, nie istnieje w naszych ciałach dziś.
Pierwiastki, z których składa się skóra naszej dłoni i małżowina naszego ucha mogą pochodzić z rożnych gwiazd.
Z każdym wdechem do naszego ciała dostaje się 10 do potęgi 22 atomów, które wnikają do organów naszego ciała. Z każdym wydechem, na poziomie atomowym, wypuszczamy z ciała fragmenty mózgu, nerek, wątroby.
Dusza zamieszkuje ciało, będące w procesie ciągłej, nieprzerwanej transformacji.
Czytaj dalej „Gwiezdny pył w procesie ustawicznej przemiany i jak o niego zadbać”
Dobry początek dnia
Jest pewien mały rytuał, którym lubię rozpoczynać zajęcia jogi. Towarzyszy mi też rano, po obudzeniu, jako zastrzyk pozytywnej energii na resztę dnia i akt miłości względem mnie samej. Bo jestem tego warta 🙂
Ajurweda jesienią
Relacja z pierwszej edycji „Exclusive SPA & Yoga Retreat”
Dzień po brzegi wypełniony relaksem. Dobrze przemyślany program dostosowany w 100% do Twoich oczekiwań. Indywidualnie dobierane zabiegi SPA, dwie sesje jogi. Pyszna kuchnia wegetariańska.
Ty, Twój relaks i przyjemność w absolutnym centrum.
Tak było! Czytaj dalej „Relacja z pierwszej edycji „Exclusive SPA & Yoga Retreat””