Zanim pojawi się kolejny wpis z kolejną mudrą miesiąca, kilka słów, które być może przekonają nieprzekonanych i z pewnością utwierdzą w przekonaniu, że warto, tych, którzy już praktykują. No bo jak to jest z tymi mudrami? Warto?
Książki poświęcone jodze – odsłona druga
Odsłona pierwsza pojawiła się już jakiś czas temu, a że nadal cieszy się poczytnością, postanowiłam przejrzeć półki i tym samym zrobić drugie podejście do tematu. W części pierwszej pojawiły się książki, po które sięgam najczęściej, lub takie, które mają dla mnie wartość sentymentalną. A co tym razem?
Zapraszam!
Czytaj dalej „Książki poświęcone jodze – odsłona druga”Czin mudra/dźńana mudra
Długo zastanawiałam się, która z mudr powinna pojawić się jako pierwsza. Zdecydowałam postawić na klasykę – chyba najczęściej pojawiającą się mudrę w praktyce hatha jogi, towarzyszkę medytacji i ćwiczeń oddechowych. W dwóch wariantach.
Czytaj dalej „Czin mudra/dźńana mudra”Mudry a żywioły i dosze
Mudry wywodzą się z tradycji jogi i ajurwedy. A jeśli joga i ajurweda to i żywioły. I tym razem właśnie o tym, jak teoria pięciu żywiołów, leżąca u podstawy ajurwedy, znajduje swoje przełożenie w teorii i praktyce mudr. Żeby uniknąć niepotrzebnych powtórzeń, zapraszam Cię do zapoznania się z teorią pięciu żywiołów, o której pisałam tu.
Czytaj dalej „Mudry a żywioły i dosze”Mudry – joga dłoni
Inteligencja ciała nieodmiennie wprawia mnie w podziw i zdumienie. Wielokrotnie zdarza mi się, że kiedy bujam w obłokach, myśli błądzą i po dłuższym chwili wracam do ciała, widzę, że palce mam jakoś tak śmiesznie, przypadkowo posplatane. Przypadkowo? Czyżby?
Czytaj dalej „Mudry – joga dłoni”