Zanim pojawi się kolejny wpis z kolejną mudrą miesiąca, kilka słów, które być może przekonają nieprzekonanych i z pewnością utwierdzą w przekonaniu, że warto, tych, którzy już praktykują. No bo jak to jest z tymi mudrami? Warto?
Dobry początek dnia
Jest pewien mały rytuał, którym lubię rozpoczynać zajęcia jogi. Towarzyszy mi też rano, po obudzeniu, jako zastrzyk pozytywnej energii na resztę dnia i akt miłości względem mnie samej. Bo jestem tego warta 🙂
Lekkostrawna dieta społecznościowa
„Jak Cię nie ma na Facebooku, to tak, jakbyś nie istniał.” Tak mawiało się swego czasu. Teraz, kiedy już kilkanaście dobrych lat z mediami społecznościowymi żyjemy, niektórzy całkiem świadomie decydują się na niebyt. Czytaj dalej „Lekkostrawna dieta społecznościowa”
Refleksje nad miską ryżu
Ostatnio błąkając się po YouTube, trafiłam na wideo opisujące eksperyment japońskiego badacza i pisarza, Masaru Emoto (1943-2014), który bardzo mnie poruszył.
Najsłynniejsze prace dr. Emoto to te, w których pokazuje jak zachowuje się woda po zamrożeniu, którą uprzednio poddawano różnym pozytywnym bądź negatywnym bodźcom, myślom, słowu mówionemu, pisanemu, obrazom, muzyce różnych gatunków, zanieczyszczeniom. Kryształy tej zamrożonej wody zdecydowanie różniły się wyglądem w zależności od tego, czy bodziec naładowany był pozytywnymi bądź negatywnymi emocjami. Woda, która „doświadczała” modlitwy, do której kierowane były słowa pełne miłości, tworzyła piękne kryształy, natomiast ta, którą poddawano negatywnym myślom, przykrym słowom po zamrożeniu tworzyła bezładne struktury.